W dzikim spotkaniu swingersów, moja żona powitała sprzedawcę naszego nowego mieszkania w naszym domu, gotowego na gorące spotkanie.Gdy afiszował się swoim masywnym kornem, z ochotą wzięła go głęboko w swój chętny tyłek, prezentując swój niezaspokojony apetyt na bujanie się w przygodzie.